Jak podał wczoraj (19/08/2003) PAP dwaj oficerowie ABW (Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, dawniej UOP – Urząd Ochrony Państwa) byli źródłem PRZECIEKU dla pracownika NIK (Najwyższej Izby kontroli).
Nie spodziewaliśmy się, że zajmują się nami tak poważni ludzie. Nie wiemy tylko czy się cieszyć czy martwić…
Czytaj dalej...