Zapewne wszyscy z czułością wspominamy poranne ptasie koncerty. Człowiek dopiero, co położył się po nocnej grze terenowej, a tu cały las gra, aż echo odpowiada. Co innego karmienie łabędzi i kaczek, a nawet małych rybek z pomostu. Dla tych zwierzaków chętnie braliśmy kromkę chleba z kuchni.
Czytaj dalej...HAL
[HAL 2003] Fantastyczny obóz 5 DH „LEŚNI”
[„fantastyczny”: 1 – mający związek z fabułą obozu; 2 – udany]
Do oceny obozu trzeba trochę czasu. Koniecznego do tego dystansu nabiera się dopiero po jakimś czasie. Kiedy już obozowe emocje opadną i ma się chwilę czasu na podsumowanie można uczciwie podsumować obóz.
[HAL 2003] OBÓZ HARCERSKI
OBÓZ. Czeka się na niego cały rok. Jest tym, co harcerze lubią najbardziej. Najwięcej harcerskich
wspomnień zostaje z obozu i to właśnie obóz najbardziej zapisuje się w pamięci.
[HAL 2002] ABC obozu rekreacyjnego
AMBICJA – to fakt, po części dlatego zaczęłam przygotowywać ten obóz z ambicji. W końcu czemu miałabym nie dać sobie rady? Zresztą Siwa mówiła, że da się przeżyć.
BŁĄD – już na samym początku stwierdziłam, że mogą być problemy. Ja muszę zorganizować jeszcze swój obóz harcerski, a Jarzembski, który miał być oboźnym wycofał się. Nie mam kadry! O rety!
[HAL 2002] Było ich czworo
W czerwcu zmontowali ekipę do wyjazdu i 30. wyrwali się z dusznego podgrodzia. Trafili nad jeziora do wsi Przetrwancum, gdzie rozbili obozowiska mające na długie 3 tygodnie zostać ich izbą i gospodarstwem. Stali się dla siebie niemal rodziną. Ona, jako jedyna niewiasta zajmowała się nimi jak matka, zaś najstarszy z Nich służył radą w każdej sprawie i wiedział więcej niż cała reszta mogła sobie wyobrazić.
Czytaj dalej...[HAL 2002] Zielony obóz leśnych ludzi
Na wakacje pojechałam na trzytygodniowy obóz harcerski na Mazurach – do Przerwanek.
Na obozie bawiliśmy się leśnych ludzi, ponieważ konwencja obozu opierała się książce Marii Rodziwiczówny ,,Lato Leśnych Ludzi”. Stąd na początku zostały nadane nam leśne imiona (np.: Sasanka, Wilk, Leszczyna, czy Dąb)
i mieliśmy mówić tak do siebie do końca obozu.
Ja nazywałam się Lipa.