Qui pro quo w mowie potocznej

Bogactwo języka nie polega na wielkiej liczbie wyrazów jednoznacznych, ale na mnogości wyrazów blizko, a jednak różnoznacznych. Wielka liczna wyrazów jednoznacznych stanowiłaby tylko zbyteczny balast, nieużyteczny dla wyrażenia różnych odcieni myśli.

Natomiast wyrazy blizkoznaczne są bardzo dla mowy cenne, gdyż pozwalają wyrazić myśl ściśle i dokładnie. Z tego wynika, że używanie nierozważne wyrazów blisko, a jednak różnoznacznych, jednych za drugie, równa się ubożeniu języka, a zatem jest grzechem przeciw językowi, przeciw temu ubożeniu obowiązkiem jest działać wedle sił, z tego powodu podnosimy tu niektóre rażące grzechy, popełniane, niestety, coraz częściej z pokrzywdzeniem przedziwnej logiki naszego języka. Przytoczymy tu najczęściej napotykane, gdyż nie bylibyśmy w możności, a nie też nie mamy zamiaru dać zupełnego ich spisu. Natomiast przypuszczamy, że wskazówki tu podane posłużą komuś do bardziej szczegółowego, systematycznego wyczerpującego obrobienia przedmiotu.
[TI nr 27]

NAJMOWAĆ, ODNAJMOWAĆ, WYNAJMOWAĆ
Najmuje lokator, wynajmuje właściciel. Błędne zatem jest wyrażenie: wynająć sobie lub dla siebie mieszkanie, powóz lub t. p. Należy natomiast mówić: nająć mieszkanie i t. p. Wynająć mieszkanei może tylko właściciel na czasowy użytek komuś innemu.
Odnajmuje lokator innemu lokatorowi w części lub całości. Trudno wytłómaczyć [tak pisano w 1896!-przyp. Red.], dlaczego upowszechniło się upodobanie do wyrazów: wynająć, wynajęty, a niechęć do wyrazów: nająć, najęty.

POŻYCZAĆ, DZIERŻAWIĆ
Pożycza ten, który bierze rzecz czasowego użytku od kogoś, z obowiązkiem zwrócenia. Wypożycza posiadacz rzeczy, pieniędzy i t. p., komu dla użytku na czas pewien.
Dzierżawi, trzyma w dzierżawie, zadzierżawia, biorąc w czasowe użytkowanie nieruchomość. Wydzierżawia dziedzic, czy właściciel.

DOKĄD, DOPÓKI, DOTĄD, DOPÓTY
Pierwsze wyrażenia mieszczą w sobie pojęcie przestrzeni, drugie, drugie zaś pojęcie czasu. Błędnem więc jest wyrażenie: dotąd będzie pracował, dopóki się nie wyrobi; należy mówić: dopóty będzie pracował; poprawne będzie: dotąd (do tego miejsca), a nie dale. Również nie właściwie używa się wyrazu „dotąd” zamiast: dotychczas.

GDZIE, DOKĄD
Pierwsze wyrażenie mieści w sobie pojęcie miejsca, drugie kierunku. Nie należy więc mówić: gdzie idziesz? Lecz: dokąd idziesz? Poprawnem natomiast jest wyrażenie: gdzie mieszkasz, gdzie się urodziłeś?

WĄTEK, OSNOWA
Wątek znaczy pasmo nici podstawowych tkanin, niejako jej rusztowanie, na którem osnuwa się nici wiążące zwane osnową. Pospolicie jeden wyraz używa się zamiast drugiego. Mianowicie od niedawna wyrazu „osnowa” używa się dla oznaczenia podstawy, czy fundamentu, zapewne z rosyjskiego wyrazu „osnowanje”.

PRZYTOMNY, OBECNY
Przytomny znaczy: zdolny do ocenienia swych wrażeń. Obecny znaczy: znajdujący się jednocześnie z innymi w danym miejsc. Człowiek przytomny może być nieobecnym, a obecny nieprzytomnym; są to bowiem zupełnie różne przymioty osoby, którychby mieszać z sobą nie należało. Najczęściej używa się niewłaściwie wyrazu „przytomny” zamiast: obecny.

Źródło: Tygodnik Illustrowany, nr 27 i nr 30, lipiec 1896 r.